Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwi@
ADMIN
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:02, 20 Sie 2007 Temat postu: Kolczyki, tatuaże itd. |
|
|
Co myślicie o tatuażach i kolczykach? Macie jakieś?
Ja mam dziurki w uszach i nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej. Miałam przebijane już jako 5 czy 6 latka. Wg mnie kolczyki w uszach to ładna ozdoba, lubię te wiszące. Ostatnio kupiłam sobie z gitarami. W innych miejscach- moim zdaniem- szpecą.
Tatuaż z henny zrobiłam sobie w te wakacje, czarną różę, nad morzem, miał być przez 2 tygodnie, a utrzymał się przed 3 dni! To musiała być wina tej babki, bo mojej mojej kuzynce też się zmył. Żałuję te 10 zł, ale tak to jest, kiedy się nie robi u profesjonalisty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
green26
ADMIN
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 14:43, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tatuażu nigdy nie miałam i kolczyka też nie ale w uszach są ładne. Nie podobają mi się w innych miejscach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Avanturnica
Stały klient
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:17, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam po trzy kolczyki w uszach i więcej nie chce.
A tatuażom tym prawidziwym mówię nie.
Ostatecznie jakiś mały chinski znaczek ale nic wiekszego bo wg. mnie to brzydko wyglada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
green26
ADMIN
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 11:28, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No właśnie a poza tym jak będziesz miała 60 lat to będziesz chciała paradować z tatuażem na całe ramię...? Zgadzam się z Wami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Avanturnica
Stały klient
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:40, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Fuj, jakis czas temu widziałam takiego 70-letniego dziadka z ogromnym tatuazem na łydce, fuj.
Niby zawsze mozna usunąc ale to drogie i po tymm zostaje jakas blizna.
Henna tak, igła nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwi@
ADMIN
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:29, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No ja bym sobie zrobiła może tatuaż, ale właśnie mnie przeraża to, że zostanie na całe życie i później będzie raczej średnio wyglądał. "Zmazywanie" nie usunie go calkowicie, będzie jak u tych wszystkich gwiazd, które zrobiły sobie tatuż z imieniem byłego/ byłej i później musieli to usuwać, a i tak ich skóra nie jest idealna. Skoro oni mają tyle kasy i nie mogę się tego pozbyć, to co dopiero "zwykli" ludzie.
A jest chyba jakaś bardziej trwała henna na 2,3 lata, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Avanturnica
Stały klient
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:36, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No, i jak już to malutki chinski znaczek ta henną.
Np. na łopatce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jarek1313
Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Prądnik
|
Wysłany: Nie 21:31, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja bym się nie zdecydował. Ale jak ktoś lubi to nie ma sprawy.
-----------------------------------------
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jarek1313 dnia Śro 11:13, 05 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|